Trudna przeprawa.

Kaszuby Połchowo na własnym obiekcie pokonały 10-tą w tabeli Kaszubie Starzyno 3-2. 

Mecz od samego początku nie układał się po myśli zawodników Jakuba Pluskota, szybko stracona bramka(3 minuta), wszystko było przeciw gospodarzom. Sytuacja zmieniła się w 15 minucie. Kilka składnych akcji i bramka wyrównująca stan rywalizacji na 1-1. 45 minuta meczu bramka na 1-2 Kaszubia wykorzystuje rzut wolny i chwile zawahania linii defensywnej gospodarzy.

Drugie 45 minut to walka,walka i jeszcze raz walka, szczególnie w środku boiska. Straty udaje się odrobić w 70 minucie wynik 2-2. Na 5 minut przed końcem meczu niegroźnie wyglądającej kontuzji doznał  bramkarz Rafał Smyk, na jego miejsce wchodzi obrońca Gracjan Kummer zaliczając debiut na bramce. Decydująca okazuje się 90+ minuta meczu w polu karnym przeciwnika faulowany zostaje Igor Pecz, sędzia dyktuje rzut karny. Do karnego podchodzi kapitan Krzysztof Skwiercz, pewnym strzałem pokonując bramkarza gości czym ustalił wynik na 3-2.

Wielkie brawa należą się dla kibiców, którzy w trudnych momentach wspierali naszą drużynę. Śmiało można uznać, że mamy najlepszych kibiców.