derby na remis
Derbowy mecz między Kaszuby Połchowo, a Start Mrzezino zakończył się remisem. Od samego początku główną rolę odgrywał bardzo silnie wiejący wiatr. Pierwsi z "pomocy" wiatru skorzystali gracze gości, wiele im to jednak nie pomogło. W 5 minucie meczu strzałem obok interweniującego bramkarza popisał się Dariusz Skowron otwierając wynik spotkania. Od tego momentu Połchowo starało się długo przetrzymywać piłkę, co było utrudnione ze względu na wiatr. Byliśmy pewni, że do przerwy wynik się nie zmieni, wtedy przy wybijaniu piłki z "piątki" nie popisał się Rafał Smyk po czym straciliśmy w 43 minucie bramkę na 1-1.
W drugiej połowie obraz gry nie odbiegał od tego w pierwszej połowie. Kaszuby dążyły do rozstrzygnięcia wyniku na swoja stronę. Ciężka i mozolna praca przyniosła efekt w 58 minucie. Mariusz Grzywacz wyprowadza swoją drużynę na prowadzenie. Na zegarze jest 80 minuta do końca meczu zostaje 10 minut, wtedy strzałem z 25 metra popisuje się zawodnik Startu. Futbolówka przy sporym udziale wiatru wpada do bramki Rafała. Znów mamy remis 2-2. Od tego momentu śmielej zaczęli atakować goście chcąc pójść za ciosem i strzelić zwycięską bramkę. 7 minut później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką zostaje ukarany Florian Spyra. Do końca meczu zostają 3 minuty, wynik meczu nie ulega zmianie. Wciąż zostajemy nie pokonani w 2015 roku.
Wielkie, wielkie słowa uznania dla kibiców, którzy w niedzielne popołudnie tłumnie( w licznie około 200) zjawili się na stadionie. Ich doping było bardzo pomocny w trudnych momentach meczu. Nasi kibice są najlepsi, są na każdym naszym meczu.
Komentarze